Czym jest LGD „Krasnystaw Plus”?
To trójsektorowe stowarzyszenie zrzeszające grono wspaniałych osób, przede wszystkim lokalnych liderów, działaczy, przedstawicieli organizacji pozarządowych i jednostki samorządu terytorialnego z naszego powiatu. LGD „Krasnystaw Plus”, jak większość takich organizacji, powstała w 2008 roku. Nasze działania opieramy na lokalnej strategii rozwoju, która, zanim została przedstawiona w urzędzie marszałkowskim w celu przyznania środków na jej realizację, była szeroko konsultowana ze środowiskiem lokalnym. Stąd wiemy, co należy na tym terenie zrobić i przede wszystkim – gdzie tkwi potencjał. Wszystkie zawarte w strategii pomysły pochodzą od mieszkających, pracujących i działających tu ludzi.
Bo LGD „Krasnystaw Plus” to przede wszystkim miejsce, w którym powstają pomysły kreowane przez lokalnych liderów, a na ich realizację posiadamy środki europejskie z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Można więc powiedzieć, że łączymy potencjał naszego regionu i siłę mieszkających tu ludzi z siłą unijnych dotacji po to, żeby rozwijać ziemię krasnostawską. I to się doskonale sprawdza, bo jest tu doskonały klimat do rozwoju przedsiębiorczości, a przede wszystkim aktywności społecznej.
Na co przeznaczane są środki, którymi dysponuje LGD?
Są one podzielone między trzy sektory: publiczny (samorządowy), gospodarczy oraz społeczny.
Środki dla samorządów przede wszystkim kierowane są na inwestycje służące realizacji kolejnych przedsięwzięć przez lokalną społeczność: budowę czy remonty świetlic wiejskich, remiz strażackich czy domów kultury, drogi lokalne, upiększanie miejscowości, infrastrukturę turystyczną...
Przedsiębiorcy – bardzo ważna grupa, bo to przecież oni tworzą miejsca pracy – dzięki uzyskanym środkom mogli pozwolić sobie na nowe inwestycje w swoich firmach, pojawiły się też nowe działalności gospodarcze. Nie zapominajmy również, że LGD łączy ludzi i pomysły. Przedsiębiorcy konkurują ze sobą, to naturalne, ale współpraca i dzielenie się dobrymi pomysłami często przynosi duże korzyści.
Trzecia pula środków jest przeznaczona na aktywność organizacji pozarządowych w naszym powiecie. Są z niej finansowane różne działania – od inwestycyjnych, a więc tych, które wzmacniają potencjał organizacji, po działania promocyjne i informacyjne, jak szkolenia, konferencje, wizyty studyjne, publikacje, imprezy czy przedsięwzięcia integrujące środowiska danego obszaru. Chodzi o to, żeby przede wszystkim wzmocnić potencjał tych organizacji, zapewnić im miejsce do działania, by później mogły samodzielnie prowadzić swoją działalność i realizować jeszcze więcej inicjatyw z naszą pomocą.
Czy lokalna społeczność chętnie daje się „wciągnąć” w takie działania?
Pewnie że tak! Obecnie mamy około 160 członków, którzy z nami działają, ale też mnóstwo lokalnych liderów, którzy każdego dnia podejmują wraz z nami różne inicjatywy. W ostatnim czasie organizacje zrealizowały 16 małych grantów. W regionie powstają wiejskie domy kultury, miejsca rekreacji, rozwija się oferta turystyczna oraz powstają miejsca, w których swoją działalność rozwijają Koła Gospodyń Wiejskich i Organizacje Pozarządowe. Kiedy rozpoczynaliśmy funkcjonowanie, działalność społeczna na obszarach wiejskich była głęboko uśpiona. Teraz zaczęły odradzać się koła gospodyń wiejskich i dziś na terenie powiatu krasnostawskiego działa ich około stu. A LGD promuje ich działalność, organizując szereg imprez, jak Festiwal Smaki Jesieni, Festiwal Pączka i Faworka kultywujący tradycję tłustego czwartku, czy ukierunkowany na rękodzieło Festiwal Twórczo Zakręconych. Nowe życie zyskały zapomniane tradycyjne potrawy, obrzędy, stroje ludowe... My zaczęliśmy aktywizować środowiska lokalne, a one – realizować swoje wspaniałe pomysły. To ważne także dla młodego pokolenia, które w dążeniu do nowoczesności nie może przecież zapominać o swoich korzeniach. Jest też wciąż wielu młodych rolników, którzy pracują na wsi, ale chcą też udzielać się lokalnie i korzystać z oferty kulturalnej czy społecznej – i powinni móc znaleźć to w swoich miejscowościach.
Zrealizowane pomysły są inspiracją dla kolejnych środowisk, a projekty rozwijają się dalej i nabierają nowego życia. W dofinansowanym przez nas Centrum Edukacji i Aktywizacji Zawodowej w Krasnymstawie właśnie powstała spółdzielnia socjalna Cztery Kąty, gdzie już na starcie znajdzie zatrudnienie pięć osób. Spółdzielnię socjalną zakłada też stowarzyszenie Sami Swoi z Rudnika, któremu pomogliśmy wyremontować siedzibę. To wszystko bierze się z inicjatywy ludzi. Środki unijne tylko pomagają te inicjatywy wprowadzać i rozwijać. Ważni są lokalni liderzy, którzy pobudzają innych do działania. To siłą ludzi rozwijamy region. Ich potencjałem, chęcią do działania, wolą pozyskiwania środków, a przede wszystkim współpracą.
Czyli nie ma obaw o to, co będzie, kiedy skończą się środki unijne?
Oczywiście wtedy będzie nieco trudniej, ale chodzi o to, żeby po realizowanych dziś projektach coś zostało. Jestem przekonana, że udało nam się zrealizować wiele takich projektów.
Głównym motorem rozwoju jest aktywność ludzi, dlatego jesteśmy nastawieni na rozwój organizacji pozarządowych i dialogu społecznego. Chcemy aktywizować ludzi do działania, wspierać ich działalność, żeby te nasze lokalne środowiska mogły się rozwijać – a wraz z nimi cały region.
Bardzo ważne są inwestycje w przedsiębiorczość, bo oznaczają tworzenie nowych miejsc pracy. Na wsparcie dla przedsiębiorców – zarówno tych, którzy chcą rozwijać swoją działalność gospodarczą, jak i tych, którzy ją dopiero rozpoczynają – przeznaczyliśmy około 8 mln zł. Środki na ten cel pochodziły nie tylko z PROW, ale również z innych projektów, które wspólnie realizowaliśmy.
Projektem, który odbił się dużym echem, było porządkowanie zapomnianych miejsc pamięci w wielu gminach naszego powiatu. Wraz z wolontariuszami uporządkowaliśmy i oznaczyliśmy wiele miejsc dziedzictwa kultury, przywracając je mieszkańcom, którzy dziś sami o nie dbają.
Ważne są też projekty sprzyjające rozwojowi turystyki. Poszerzanie oferty turystycznej, tworzenie nowych atrakcji, jak szlaki rowerowe, miejsca wypoczynku, infrastruktura turystyczna... to wszystko sprawi, że nasz piękny region jest jeszcze bardziej atrakcyjny dla odwiedzających.
Obecnie swoje działania ukierunkowujemy na rozwój i promocję produktu lokalnego. To ważne, bo choć produkty lokalne są może nieco droższe od „masowych”, ten wydatek z nadwyżką rekompensują walory smakowe, nie mówiąc już o zdrowotnych. Może więc warto zamiast organizować kolejną wyprawę do hipermarketu, gdzie z pewnością kupimy wszystkiego za dużo, wybrać się na lokalny ryneczek i kupić tyle, ile nam potrzeba, lokalnych, zdrowych produktów? Taka idea przyświeca nam w LGD, dlatego zarejestrowaliśmy własną lokalną markę, utworzyliśmy miejsce promocji produktu lokalnego – Krasną Chatę – a teraz tworzymy Centrum Promocji Produktu Lokalnego w Boniewie – Ignasinie, gdzie oprócz działań promocyjnych planujemy inkubator przetwórstwa lokalnego, do którego rolnicy będą mogli przywozić swoje płody i je przetwarzać. Dzięki dotacji nie tylko będziemy udostępniać inkubator firmom; mamy także środki na ich rozwój – promocję, sprzedaż ich produktów, zakładanie działalności gospodarczej... Będziemy więc „inkubować” firmy – udostępniając im infrastrukturę i pomoc, np. doradczą, by, kiedy rozwiną skrzydła, lepiej radziły sobie na rynku.
Rzeczywiście, przez te 10 lat bardzo dużo się działo. Jak będą wyglądały obchody jubileuszu LGD „Krasnystaw Plus”?
Nie będzie paradnej gali. W ramach obchodów 10-lecia LGD 5 października zorganizujemy jubileuszową konferencję, podczas której przede wszystkim podsumujemy naszą pracę. Gościem konferencji będzie aktorka Anna Powierza, która jest wielką fanką zdrowego i lokalnego żywienia. Zaplanowaliśmy merytoryczną dyskusję, podczas której poruszymy tematy związane z przetwórstwem lokalnym, sprzedażą produktów „prosto od rolnika”, promocją produktów lokalnych, zdrową żywnością i ogólnie zdrowym odżywianiem. Podziękujemy również naszym partnerom, dzięki którym przez tę dekadę udało nam się zrobić tak wiele.
na zdjęciu głównym: Dorota Sawa na festiwalu Smaki Jesieni, połączonym z jubileuszem 150-lecia ruchu kół gospodyń wiejskich; zdjęcia: LGD „Krasnystaw Plus”
Komentarze