Telefon z tarczą numerową, analogowy aparat Zenit, płyty winylowe, proszek do prania Pollena czy komputer z joystickiem – to tylko część artefaktów, które pozwolą z nostalgią spojrzeć wstecz na świat sprzed rewolucji internetowej. Zestawione razem obiekty, reprezentujące różne aspekty codzienności końca lat 80. XX w., zabierają zwiedzających w swoistą podróż do roku 1988, zderzając ówczesną codzienność z czasami współczesnymi. Wystawa „Ekspedycja '88” daje możliwość bezpośredniego, wręcz dotykowego kontaktu z kolekcją oryginalnych artefaktów oraz zastanowienia, jaką rolę w naszym życiu pełnią przedmioty, jak zmienia się nasze nastawienie do nich, co dzieje się w momencie, kiedy przestają być nam już potrzebne lub jak potrzeba posiadania przeradza się w potrzebę kolekcjonowania.
Podróż do świata przedmiotów z „Ekspedycją ‘88” zaprojektowana jest także dla najmłodszych odbiorców, by mogli osobiście przekonać się, co stanowiło codzienność ich rodziców, ale i jakie były ich fascynacje. Dla dorosłych i całych rodzin może to być wyjątkowa możliwość wymiany doświadczeń i wzajemnego zainteresowania sobą. Wystawie towarzyszą materiały edukacyjne ułatwiające proces samodzielnego zwiedzania, a także międzypokoleniowe warsztaty. Obiekty są w pełni udostępnione gościom i można je używać zgodnie z przeznaczeniem. Osoby o specjalnych potrzebach mogą zapoznać się z nimi w formie audiodeskrypcji i filmów migowych.
Wystawa „Ekspedycja ‘88” jest efektem projektu „E-Kolekcja – Etnograficzna, edukacyjna kolekcja” realizowanego w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie w latach 2017-18 w ramach programu „Kultura ludowa i tradycyjna”, dofinansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Samorząd Województwa Mazowieckiego. Wystawa „Ekspedycja ‘88” została wyprodukowana przez Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie i była prezentowana po raz pierwszy w okresie 30.12.2017-08.02.2018 w siedzibie PME. Następnie wyruszyła w podróż po kraju, w trakcie której odwiedziła już Łódź Design Festiwal i Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.
zdjęcia: nadesłane
Komentarze