Reklama
sobota, 23 listopada 2024 04:12
Reklama

Polska gospodarka oczami ekspertów, część 2

Dzięki uprzejmości Stowarzyszenia Lubelski Klub Biznesu, organizacji reprezentującej około trzystu firm w naszym regionie, przedstawiamy kolejne przygotowane przez ekspertów Stowarzyszenia analizy i prognozy gospodarcze na nadchodzące miesiące.
Polska gospodarka oczami ekspertów, część 2

Autor: pixabay.com

W lutym minister rozwoju i inwestycji Jerzy Kwieciński za pośrednictwem PAP prognozował, że w 2018 roku polska gospodarka będzie rosła szybciej niż zakładano (przypomnę, że resort finansów przygotowując budżet założył wzrost PKB na poziomie 3,8 proc.). Jego zdaniem ten rok będzie rokiem inwestycji, także prywatnych. Co na to lubelscy przedsiębiorcy i menedżerowie zrzeszeni w naszym stowarzyszeniu? Poprosiliśmy ich, aby podzielili się swoimi przemyśleniami i prognozami na temat tego, co nas czeka w najbliższej przyszłości. Zapraszam do lektury – i refleksji.

Agnieszka Gąsior-Mazur, prezes Lubelskiego Klubu Biznesu

 

Tadeusz Rybak, Mostostal Puławy S.A.

Z optymizmem przyjąłem informację, że premierem rządu został Mateusz Morawiecki, którego doświadczenie biznesowe i znajomość procesów globalizacji są bardzo duże. Myślę, że wielu przedsiębiorców niecierpliwie oczekuje ożywienia gospodarczego i prawa sprzyjającego rozwojowi nie tylko małych, ale i dużych przedsiębiorstw. Mapa inwestycji w kraju nie wygląda imponująco, dlatego firmy dywersyfikują działalność i znaczną cześć portfela zleceń uzupełniają poprzez eksport. Jednak zmieniające się prawo i zasady rynku powodują, że nasze przedsiębiorstwa są coraz mniej konkurencyjne w stosunku do podmiotów w UE. Decydującą sprawą są wzrastające koszty działalności, w tym siły roboczej, jak również dostępność do środków z projektów dla dużych firm, w tym z branży konstrukcji stalowych i budowlanych. Z moich obserwacji wynika, że wzrasta potrzeba budowania nowych modeli biznesowych opartych na współpracy międzysektorowej, w których wzajemność i współzależność w sieci powiązań ma fundamentalne znaczenie. Jako przedsiębiorcy, mocno liczymy na to, że rząd wprowadzi rozwiązania, które uwolnią rynek inwestycji przemysłowych i infrastrukturalnych. Bez realnej reindustrializacji nie będziemy mogli osiągnąć zamierzonych celów. Warto podpatrywać w tym względzie inne gospodarki i odpowiednio wykorzystywać potencjał wszystkich podmiotów współtworzących przestrzeń rozwoju gospodarczego i społecznego w Polsce.

 

Adam Włodarczyk, Katedra Ekonomii i Agrobiznesu Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie

W 2018 roku wsparciem dla polskiej gospodarki będzie dalszy wzrost w strefie euro, w tym w szczególności w Niemczech, głównego partnera polskich przedsiębiorstw. Jednak obecne tempo wzrostu PKB, kreowane głównie przez konsumpcję, jest raczej nie do utrzymania i pod koniec 2018 r. może nastąpić spowolnienie rozwoju. Na możliwy spadek dynamiki wzrostu gospodarki wskazuje m.in. spadek dynamiki produkcji przemysłowej w ostatnim miesiącu 2017 roku.

Wystąpi wzrost aktywności inwestycyjnej w gospodarce. W pierwszej kolejności obejmie ona inwestycje publiczne, a następnie inwestycje prywatne, jeśli nastąpi spadek poziomu ryzyka związanego z otoczeniem makroekonomicznym i polityczno-prawnym. Ożywienie inwestycyjne będzie korygowane przez rosnący deficyt pracowników z określonymi kompetencjami wymaganymi w wielu branżach. Intensyfikowanie inwestycji w branżach związanych z trendami activ, bio i eco przyspieszy wzrost efektywności ekonomicznej podmiotów w nich funkcjonujących.

Nastąpi dalszy, niewielki jednak, spadek bezrobocia. Pogłębi się niedopasowanie popytowo-podażowej struktury rynku pracy (pracownicy poszukiwani przez pracodawców z kompetencjami odbiegającymi od kompetencji poszukujących zatrudnienia). Wzrosną też koszty pracy, głównie poprzez presję na podwyżki wynagrodzeń. Wraz ze wzrostem cen spowoduje to wzrost wskaźnika inflacji. Z drugiej strony, korzystne dla pracowników zmiany na rynku pracy oraz dobre nastroje gospodarstw domowych będą wspierać konsumpcję i popyt wewnętrzny.

Znaczący strumień środków na B+R i inwestycje z potencjałem innowacyjnym, głównie ze środków UE, przyspieszy tempo wzrostu innowacyjności gospodarki, szczególnie w branżach funkcjonujących w obrębie Krajowych Inteligentnych Specjalizacji.

Przyspieszą zmiany w strukturze handlu. Dalszy wzrost sprzedaży internetowej, także żywności. Inwestycje w e-commerce. Ograniczenia powierzchni handlowej. Intensywna penetracja rynków zewnętrznych dotychczas eksploatowanych przez polskie przedsiębiorstwa (rynku UE) oraz niepewność co do możliwości funkcjonowania na rynku brytyjskim po brexicie spowoduje konieczność aktywizacji sprzedaży na nowych, często jeszcze obecnie egzotycznych dla przedsiębiorców rynkach zagranicznych np. Indie, Iran i kraje afrykańskie.

 

Eugeniusz Hyz, Biuro Wdrażania E-Projektów E. Hyz

Dobra ogólna koniunktura w gospodarce przejawia się wyraźnym wzrostem zamówień, szczególnie ze strony firm niemieckich, co oznacza rozwój tych firm, które specjalizują się jako poddostawcy, a nie producenci finalnych produktów. Dotyczy to np. branży motoryzacyjnej. Na Lubelszczyźnie mocno rozwijają się także firmy dostarczające produkty spożywcze do Wielkiej Brytanii, gdzie mieszka i pracuje wielu Polaków. Rozwój firm oznacza spadek bezrobocia, a nawet trudności w pozyskiwaniu wykwalifikowanych pracowników. Coraz częściej firmy muszą organizować własne doszkalanie pracowników, na przykład operatorów maszyn.

Zauważalny wzrost ściągalności podatków spowodował wzrost przychodów państwa i stopniowe pomniejszanie deficytu w budżecie państwa, dlatego naturalnym jest oczekiwanie ze strony przedsiębiorców szybszego obniżania np. podatku VAT i niektórych narzutów na płace. To wcale nie musi oznaczać obniżenia przychodów w budżecie państwa (vide: mechanizm zwany krzywą Laffera). Wydaje się, że decyzje o pomniejszaniu stawek podatków, składek ZUS czy stawek akcyzy jednak wymagają bardzo odważnych ludzi. Trudno jest przekonać otoczenie, że pomniejszenie (stawek podatku) oznacza wzrost (przychodów państwa).

 

Czytaj też: Polska gospodarka oczami ekspertów, część 1


Podziel się
Oceń

Komentarze