Przeprowadzona w latach 90. ubiegłego wieku reforma ochrony zdrowia... najmłodszym pacjentom nieszczególnie na zdrowie wyszła. Ze szkół zniknęły gabinety dentystyczne i lekarskie, a pielęgniarka zagląda tam jedynie w określonych godzinach. Lekarze alarmują, że stan polskich dzieci wciąż się pogarsza – z długotrwałymi problemami zdrowotnymi boryka się już co czwarte z nich, a ponad 80 procent (!) nastolatków ma próchnicę.
Osią zaplanowanej kontroli będzie przede wszystkim profilaktyka – NIK sprawdzi m.in. szkolne gabinety profilaktyki zdrowotnej i placówki lecznicze. Ocenione zostaną też działania władz publicznych w zakresie zagrożenia zdrowia i życia dzieci i młodzieży, związanego m.in. z nierównym dostępem do opieki zdrowotnej, niewłaściwą dietą, ograniczoną aktywnością fizyczną i stosowaniem używek, a także brakiem odpowiedniej profilaktyki chorób jamy ustnej. Kontrolerzy zajmą się także problematyką szczepień ochronnych oraz działaniami instytucji publicznych w stosunku do rodziców odmawiających zaszczepienia dziecka. Szczególną uwagę NIK poświęci działaniom Ministerstwa Zdrowia na rzecz poprawy opieki zdrowotnej nad dziećmi i młodzieżą, rozwiązaniom systemowym oraz współdziałaniu resortu zdrowia z resortem edukacji. – Izba zakłada, że wnioski będą także cennym wkładem przy tworzeniu nowego systemu medycyny szkolnej, zapowiedzianego przez Ministerstwo Zdrowia – podkreśla Katarzyna Durakiewicz z lubelskiego NIK.
Autorzy chcieliby włączyć do raportu wyniki ankiety, w której na temat funkcjonowania opieki zdrowotnej nad uczniami wypowiedzą się ich rodzice. Im więcej rodziców wypełni ankietę, tym lepiej. – Uzyskane informacje będą niezwykle cenne i zostaną wykorzystane do analiz przy formułowaniu przez NIK uwag systemowych dotyczących badanego obszaru – wyjaśnia Katarzyna Durakiewicz.
Rodzice dzieci w wieku szkolnym (6-19 lat), którzy chcą wypełnić ankietę, znajdą ją na stronie https://zapytania.nik.gov.pl/limesurvey/. Ankieta jest anonimowa. Na wypełnione formularze NIK czeka do 30 listopada 2017 r.
Komentarze