W obchodach rocznicy wziął udział wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. – Polska zginęła w potrzasku dwóch bloków totalitarnych. Spotykamy się dzisiaj i spotykamy się każdego roku właśnie 17 września, 1 września czy w rocznicę innych wydarzeń nie po to, by rozpamiętywać klęski, ale po to, żeby pamiętać, że nawet tego rodzaju klęski, jak te z 17 września czy całej kampanii wrześniowej 1939 roku nie są w stanie zabić ducha narodu polskiego – powiedział wojewoda Czarnek.
Obchody upamiętniające 78. rocznicę napaści na Polskę rozpoczęły się w samo południe mszą św. z udziałem pocztów sztandarowych i orkiestry wojskowej w kościele Wniebowzięcia NMP Zwycięskiej w intencji ofiar agresji sowieckiej. Wszystkich tych, którzy polegli na kresach wschodnich, zamordowanych w Katyniu, zmarłych na zesłaniu i w łagrach Sybiru.
Następnie rozpoczęły się uroczystości przy Pomniku Nieznanego Żołnierza. – Spotykamy się, żeby pamiętać o wszystkich oficerach, żołnierzach, naukowcach, i o wszystkich tych, którzy wzięli broń do ręki i oddawali życie za ojczyznę. Ich patriotyzm, ich ofiara, nie poszła na darmo. Nie ma takiej klęski, która spowodowałaby, że państwo polskie nie podniosłoby się z takiego upadku do jakiego doszło w 1939 roku i w latach następnych. Musimy liczyć na siebie, być silni i musimy zadbać o przyszłość naszej ojczyzny – dodał wojewoda Czarnek.
Odegrano hymn narodowy. Wojewoda dokonał uroczystego wręczenia Medalu Pro Patria Urszuli Łapińskiej – Łubniewskiej, Dyrektor Zespołu Szkół nr 10 w Lublinie. Nie zabrakło apelu pamięci i salwy honorowej. Złożono kwiaty przy Pomniku Nieznanego Żołnierza, na koniec odegrano melodię „Śpij kolego...”.
Ostatnia część uroczystości odbyła się przy Pomniku Matki Sybiraczki. Odegrano hymn Sybiraków. Wojewoda został uhonorowany odznaką związkową przez prezesa lubelskiego oddziału Związku Sybiraków Janusza Pawłowskiego. Na koniec złożono kwiaty przy Pomniku Matki Sybiraczki i odegrano melodię „Cisza...”.
źródło: Lubelski Urząd Wojewódzki
Komentarze