W 146. rocznicę urodzin Karola Jaroszyńskiego, fundatora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II odprawiona zostanie pierwsza z mszy gregoriańskich. - Pielęgnujemy myśl o ludziach, którzy są częścią ponad 106 - letniej historii uniwersytetu - podkreśla rektor KUL, ks. prof. Mirosław Kalinowski.
Msze św. gregoriańskie sprawowane będą w Kościele Akademickim KUL do 11 stycznia 2025 roku. W dni powszednie o godzinie 12.30, w niedziele i święta o godzinie 19. - W imieniu swoim oraz kolegium rektorskiego zachęcam i zapraszam do wspólnej modlitwy - mówi ks. prof. Kalinowski.
Karol Jaroszyński urodził się 13 grudnia 1878 roku w Kijowie. Jego życiorys mógłby stać się scenariuszem dla niejednej historii filmowej. To najbogatszy Polak w historii. Tak bogatych osób w jego czasach na całym świecie było co najwyżej kilkadziesiąt. Jak podają jego biografowie, między innymi Wacław Holewiński, autor książki "Cieniem będąc, cieniem zostałem", nawet dzisiejszy najbogatszy Polak ma ledwie 20 proc. tego, co miał Jaroszyński.
W dużym skrócie, Jaroszyński po rozbiciu w 1909 r. banku w kasynie gry w Monte Carlo stał się właścicielem 53 cukrowni i rafinerii, kopalni, stalowni, towarzystw kolejowych i żeglugowych, fabryk, koncernów naftowych, towarzystw ubezpieczeniowych. Posiadał również większościowe udziały w 12 bankach m.in. petersburskich (Rosyjski Bank Handlowo-Przemysłowy, Rosyjski Bank Handlu Zagranicznego, Bank Wschodnio-Azjatycki, Sankt Petersburski Międzynarodowy Bank Komercyjny), a także w Syberyjskim Banku Handlowym w Jekaterynburgu, Prywatnym Banku Handlowym w Kijowie oraz Zjednoczonym Banku w Moskwie.
W 1918 r. Karol Jaroszyński został prezesem Komitetu Organizacyjnego Uniwersytetu Katolickiego, na którego powstanie w Piotrogrodzie wyłożył ponad 8 mln rubli jako swój udział (drugim udziałowcem był Polak, inżynier komunikacji Franciszek Skąpski). Inicjatorem powołania placówki był ks. Idzi Radziszewski, wówczas rektor petersburskiej Akademii Duchownej, a później pierwszy rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jaroszyński mocno angażował się działalność charytatywną. Wspierał różne akcje dobroczynne w Kijowie i Petersburgu. Nie przywiązywał wagi do tego, czy beneficjentami jego działań była rodzina carska, stowarzyszenia polonijne, grupy studenckie, czy zwykli ludzie. Następstwa rewolucji bolszewickiej, które boleśnie odczuł także Jaroszyński, w znacznym stopniu ograniczyły jego możliwości finansowe. W efekcie Katolicki Uniwersytet Lubelski, który ostatecznie ulokowany został w Lublinie, powstał dzięki środkom finansowym hrabiny Anieli Potulickiej, najbogatszej chyba wtedy Polki, przekazując cały swój ogromny majątek na Fundację Potulicką, do dziś będącą w zarządzie KUL.
Ostatnie lata swojego życia Jaroszyński spędził jako niezbyt zamożny człowiek. Posiadał niewielkie mieszkanie w Warszawie. Umarł w samotności na dur brzuszny 8 września 1929 r.
Został pochowany na cmentarzu powązkowskim w Warszawie, w kwaterze (227) pod skromną płytą nagrobną.
Cieniem będąc, cieniem zostałem - KUL pamięta o Karolu Jaroszyńskim
- 13.12.2024 11:30
- Źródło: rzecznik prasowy KUL
Źródło: mitsmr.pl
Komentarze