Czy można podarować mamie emocje i wspólny czas? Oczywiście, wystarczy wręczyć jej kartę podarunkową Multikina! To wspaniały prezent, który pozwali zobaczyć w kinie wiele ciekawych premier, między innymi: włoską produkcję emanującą siłą kobiet „Jutro będzie nasze”, film biograficzny „Jedno życie” z Anthonym Hopkinsem i Helena Bonham Carter, „Mój syn Ezra” czy „Horyzont. Rozdział 1”.
Jeśli zastanawiasz się nad prezentem dla mamy, to kino będzie zawsze trafionym prezentem! Zwłaszcza, że kupując kartę podarunkową Multikina dajesz możliwość wyboru filmu. Obdarowana sama zdecyduje czy ma ochotę zobaczyć na wielkim ekranie komedię i śmiać się do łez, dramat, który wzrusza czy zagraniczną superprodukcję.
24 maja premierę ma „Jutro będzie nasze”, które prezentuje ducha zmiany, wiarę w siłę kobiet i kobiecą solidarność. Jest też odą na cześć pięknych, acz burzliwych relacji matek z córkami. Z Delią może utożsamić się każda z nas, bo i my dokonujemy na co dzień rzeczy niemożliwych – ogarniamy dom i pracę, dzieci i starszych członków rodziny, łagodzimy złe humory męża albo emocje nastoletniej córki. Delia urabia sobie ręce po łokcie, a w zamian dostaje tylko kolejne razy, pretensje i fochy. Jest również przekonana, że szykującą się do zamążpójścia córkę czeka podobny los. Jednak pewnego dnia przychodzi do niej list, który prowokuje ją do buntu i skłania do zaskakująco śmiałych czynów, których nikt się nie spodziewa po gospodyni domowej. 31 maja do kin wejdzie film „Jedno życie” - prawdziwa historia zwykłego człowieka, który przeciwstawił się hitlerowskiej machinie zagłady. Jest rok 1938, gdy młody Brytyjczyk Nicholas Winton podczas wizyty w Pradze odkrywa, że tysiące rodzin zbiegłych przed hitlerowcami z Niemiec i Austrii, żyją tu w dramatycznych warunkach, często bez dachu nad głową i żywności. Niemiecka inwazja na Czechosłowację jest kwestią najbliższych tygodni, a wtedy los uchodźców będzie już przesądzony. Nicholas postanawia zrobić wszystko, co w jego mocy by ocalić jak najwięcej potrzebujących. Wraz z grupą współpracowników organizuje transporty dzieci, które podążają z Pragi do Anglii w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia. Natomiast 21 czerwca premierę ma komediodramat „Mój syn Ezra”. Życie aspirującego komika Maxa Bernala to chaos i improwizacja. Po rozwodzie znów mieszka z ojcem i bez większych sukcesów próbuje przebić się w świecie komedii. Z byłą żoną drze koty w sprawie opieki nad autystycznym synem o imieniu Ezra, którego kocha nad życie. Na pewno Max nie jest encyklopedycznym wzorcem statecznego ojca, ale serca nie można mu odmówić. Gdy dowiaduje się, że jego była żona za namową lekarza chce umieścić Ezrę w szkole specjalnej, Max bez jej wiedzy zabiera syna w podróż przez Stany. Eskapada pełna szalonych perypetii i niezwykłych spotkań będzie dla ojca i syna okazją do odkrycia na nowo łączącej ich więzi i przeżycia przygód, które udowodnią, że „normalność” jest przereklamowana. Ponadto 28 czerwca na wielkim ekranie będzie można zobaczyć „Horyzont. Rozdział 1” - film Kevina Costnera. Na widzów czeka zrealizowana z epickim rozmachem wielowątkowa opowieść o ludziach, którzy ryzykują wszystko, by spełnić swoje marzenia na dalekim amerykańskim zachodzie.
W drugiej połowie 2024 roku każdy z widzów znajdzie dla siebie ciekawy tytuł. W repertuarze znajdą się między innymi: kolejna części animacji „Minionki”, produkcja „Mufasa: Król Lew” i „W głowie się nie mieści 2”. Premierę będzie miało również wiele polskich filmów, jak: „Listy do M. 6”. Nie można pominąć również wielkich hitów, które są najbardziej wyczekiwanymi premierami: „Joker: Folie à deux” z Joaquinem Phoenixem i Lady Gagą w rolach głównych oraz „Gladiator 2”.
Komentarze