Województwo lubelskie straciło blisko pół miliarda złotych z Programu Polska Wschodnia na drogi w regionie. – mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej Sławomir Sosnowski, radny Sejmiku Województwa Lubelskiego z PSL, były marszałek województwa.
Wczorajsza konferencja prasowa PSL to kontynuacja zarzutów względem obecnego zarządu województwa z ostatniego posiedzenia Sejmiku Województwa Lubelskiego.
- Otrzymałem odpowiedź z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, z której jasno wynika, że trzy wnioski przygotowane przez marszałka Stawiarskiego oraz jego podwładnych posiadały szereg podstawowych błędów formalnych, które wykluczyły te wnioski z dofinansowania – dodawał Sosnowski.
W sumie województwo Lubelskie złożyło tylko jeden wniosek, który spełnił kryteria, ale on również nie otrzymał wymaganej punktacji, a w uzyskaniu blisko 500 mln zł dotacji nie pomogły również wyjaśnienia i uzupełnienia, które marszałek wysłał do PARP - mówią politycy PSL.
W konferencji uczestniczył wicewojewoda lubelski Andrzej Maj. Wicewojewoda dementował informacje dotyczące tego, że to nowy rząd blokował pozytywną ocenę wniosków Województwa Lubelskiego - Z informacji jakie uzyskałem z PARP wiemy, że ocenę wszystkich wniosków o dofinansowanie, złożonych w ramach naboru dla dróg wojewódzkich w ramach Polski Wschodniej rozpoczęto 12 października, a zakończono 21 grudnia 2023 r – mówił Andrzej Maj. - Przypominam, że nowe władze PARP, zostały powołane przez Ministra z obecnego rządu dopiero 22 stycznia 2024 roku.
Komentarze