Dziś Tłusty Czwartek, święto wywodzące się jeszcze z czasów pogańskich, bo choć jest to święto ruchome to i tak zawsze wypada w okresie przesilenia, przechodzenia zimy w wiosnę.. Już zapiski średniowieczne mówią o objadaniu się w ten dzień pączkami i popijaniu ich piwem. W XVI w. do niektórych pączków wkładano migdały, miało to gwarantować tym, którzy na nie natrafili szczęście i dostatek. Nie żałujmy sobie więc w ten dzień pysznych słodkości i myślmy ile mają kalorii, bo mają ich dużo. W Tłusty Czwartek każdy powinien zjeść choć jednego pączka. Nie wszyscy jednak przepadają za smażonym, drożdżowym ciastem, a pieczony pączek to już nie jest pączek, podajemy przepis na domowe faworki. Może jeszcze zdążycie przygotować.
2 szklanki mąki pszennej ,4 żółtka (temp. pokojowa), 1 łyżka cukru pudru,, 5 łyżek gęstej śmietany 12% lub 18%, mała szczypta soli, 2 łyżki spirytusu i ok. 1 kg. smalcu do smażenia.
Z mąki, żółtek cukru pudru, śmietany, szczypty soli i 1 łyżki spirytusu wyrabiamy ciasto.. Następnie wybijamy je wałkiem lub przepuszczamy 3-krotnie przez maszynkę do mielenia mięsa.. Cieniutko rozwałkowujemy i kroimy na paski z dziurką pośrodku, przez którą ciasto przewijamy. Do zimnego jeszcze smalcu dodajemy łyżkę spirytusu i smażymy na złoty kolor. Pamiętajmy tylko spirytus zawsze do zimnego oleju lub smalcu, nigdy w trakcie podgrzewania, bo możemy poparzyć się. Po usmażeniu faworki posypujemy obficie cukrem pudrem. Smacznego.
Komentarze