21-22 czerwca br. w Akademii Zamojskiej odbyła się I Międzynarodowa Konferencja naukowo-szkoleniowa oraz warsztaty poświęcone medycynie pola walki. Drugiego dnia, podczas zawodów zmierzyły się ze sobą drużyny ratowników z jednostek wojskowych i służby mundurowe. Najlepsi okazali się żołnierze z 25 batalionu lekkiej piechoty w Zamościu.
Jak pomóc osobie rannej po postrzale lub pchnięciu nożem? W jaki sposób, każdy z nas powinien potrafić udzielić pomocy poszkodowanemu? Tego wszystkiego można było dowiedzieć się podczas Konferencji i warsztatów „Medycyna Pola Walki”, jakie wspólnie z partnerami zorganizowała Akademia Zamojska.
Wydarzenie podzielone było na dwie części. Pierwszego dnia odbyły się prelekcje dotyczące medycyny pola walki, w której wzięli udział doświadczeni żołnierze, specjaliści w zakresie ratownictwa taktycznego w trakcie działań bojowych, a także funkcjonariusze Policji, Straży Pożarnej, ratownicy medyczni Stacji Pogotowia Ratunkowego z Zamościa i Hrubieszowa oraz ratownicy medyczni Szpitalnego Oddziału Ratunkowego szpitala „papieskiego” w Zamościu. Ponadto w Centrum Symulacji Medycznych AZ odbyły się specjalistyczne warsztaty w oparciu o symulatory, trenażery oraz specjalistyczny sprzęt, wchodzących w skład wyposażenia CSM.
Eksperci podkreślali, że dużą rolę w Siłach Zbrojnych przywiązuje się do szkolenia z tzw. „czerwonej taktyki” każdego żołnierza. Nie tylko by mógł on pomóc innym, ale przede wszystkim sobie, gdyby został ranny. Każdy żołnierz musi potrafić użyć opaski uciskowej, czy założyć opatrunek. Powinien to również potrafić każdy z nas.
– We współczesnym świecie pojawiają się różne zagrożenia związane z atakami terrorystycznymi, które niejednokrotnie kończą się postrzałem, wybuchem ładunku, czy ranami ciętymi. Każdy obywatel może znaleźć się w strefie zagrożonej, w której podstawa to nie tylko szybka ucieczka, lecz i ewakuacja oraz umiejętność samopomocy lub pomocy osobie w stanie zagrożenia życia – wyjaśnia mgr Krzysztof Obolewicz, wykładowca z Zakładu Pielęgniarstwa AZ, ratownik z ponad 20-letnim stażem, żołnierz 25 zamojskiego batalionu lekkiej piechoty 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Podkreślał przy tym, że ratownictwo cywilne pełnymi garściami czerpie z rozwiązań ratownictwa taktycznego.
Drugiego dnia drużyny reprezentujące jednostki wojskowe oraz służby mundurowe rywalizowały w konkurencjach sprawdzających wiedzę i umiejętności zdobyte w trakcie zajęć w Centrum Symulacji Medycznych AZ. Uczestnicy zawodów musieli zmierzyć się z różnymi zadaniami, jak np. bieg z plecakiem medycznym między przeszkodami, na końcu którego trzeba było zabezpieczyć żołnierzowi ranę ssąca klatki piersiowej; prowadzenie RKO w karetce pogotowia ratunkowego; przedostanie się quadem i założenie rannemu opaski taktycznej oraz rozłożenie noszy; strzelanie z paintballa i zabranie plecaka medycznego przeciwnikowi, a następnie dostarczenie go na swoją stronę. Ostatnią konkurencją był bieg drużynowy, w trakcie którego zawodnicy musieli wykonać takie zadania, jak: założenie rurki nosowo-gardłowej, odbarczenie odmy i przetransportowanie rannego żołnierza. Oprócz dokładności wykonania zadania dużą rolę odgrywał czas jego realizacji.
W zmaganiach najlepsza okazała się reprezentacja 251 kompanii lekkiej piechoty, 25 blp w Zamościu. Drugie miejsce zajęła reprezentacja ratowników medycznych, zaś trzecie Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Organizatorami Konferencji warsztatów „Medycyna Pola Walki” były Fundacja Rozwoju Akademii Zamojskiej, Zakład Pielęgniarstwa i Centrum Symulacji Medycznej Akademii Zamojskiej. Partnerami wydarzenia były: 25. Zamojski Batalion Lekkiej Piechoty, 32. Zamojski Wojskowy Oddział Gospodarczy im. Hetmana Wielkiego Koronnego Jana Zamoyskiego, 3. Zamojski Batalion Zmechanizowany oraz Polski Związek Łowiecki Zarząd Okręgowy w Zamościu. Wydarzenie odbyło się w dniach 21-22 czerwca br. w obiektach Akademii Zamojskiej oraz na terenach zielonych za Rotundą w Zamościu.
Komentarze