Reklama
sobota, 23 listopada 2024 08:16
Reklama

Karmelka – dzieło młodych biznesmenów

Lubartowska spółdzielnia uczniowska kształtuje poczucie odpowiedzialności i pozwala zyskać cenne doświadczenia.
Karmelka – dzieło młodych biznesmenów

Autor: Sławomir Zdunek

Działająca w lubartowskim Gimnazjum nr 2 spółdzielnia ma kilkunastoletnią historię. Została założona w 1999 roku, ale można powiedzieć, że jej korzenie sięgają roku 1927. Wtedy przy Szkole Podstawowej nr 2 w Lubartowie powstała pierwsza w mieście spółdzielnia uczniowska. Dzisiaj „Karmelka” jest jedną z najprężniej działających tego typu organizacji w kraju. W jej strukturach są prawdziwi młodzi przedsiębiorcy, którzy na razie szlifują swoje talenty pod opieką nauczycielki Małgorzaty Wysoczyńskiej. Prezes spółdzielni, Anna Aftyka, z pasją opowiada o uczniowskiej działalności i jej zaletach: – Dla mnie to wielka przyjemność. Nie siedzę w domu, tylko pomagam. Możemy zrobić coś dla innych, ale też dla siebie- sprawdzić się w każdej sytuacji.

Tym bardziej, że (jak podkreśla dyrektor lubartowskiego gimnazjum, Sławomir Zdunek) jest co robić, tak jak w prawdziwej spółdzielni: – Struktura jest taka jak dorosłych spółdzielni – jest zarząd z prezesem, rada nadzorcza, komisja rewizyjna, walne zgromadzenie. Jednym z głównych założeń funkcjonowania „Karmelki” jest zdobycie środków na pokrycie potrzeb uczniów. Dlatego, przy okazji Andrzejek czy Walentynek, organizowanych jest wiele loterii i konkursów. Nie brakuje również codziennych zajęć: spółdzielnia prowadzi szkolny sklepik. Przy okazji zajęć i wydarzeń młodzi biznesmeni mają szansę poznać praktyczną przedsiębiorczość, zdać sobie sprawę, ile wymaga ona pracy i zachodu. Jest to kolejny (możliwe, że najważniejszy) cel funkcjonowania spółdzielni.

Działalność „Karmelki” doceniania jest w całym kraju. W ubiegłym roku Fundacja Rozwoju Spółdzielni Uczniowskiej uznała ją za najlepszą w Polsce. Wysoka pozycja „Karmelki” sprawia, że członkostwo w niej to marzenie wielu młodych ludzi. Jak mówi Sławomir Zdunek: Bycie jej członkiem to nie kara, tylko nagroda, prestiż w naszej szkole. Jest duża chęć i wola działania wśród uczniów.

Aktywność lubartowskiej spółdzielni nie zamyka się w działaniach na terenie szkoły. Uczniowie promują „Karmelkę” jako przykład młodzieńczej inicjatywy i zaradności, organizują wakacje i wycieczki, a także uczestniczą w spotkaniach i konferencjach, poświęconych przedsiębiorczości czy ekonomii społecznej. Wiedza, ale także praktyczne umiejętności, jakie zdobywają, procentują już teraz i będą procentować w przyszłości na trudnym rynku pracy.

Umysły młodych, rozwijających się uczniów najefektywniej pracują wtedy, kiedy są oni czymś zainteresowani. Wyzwania, jakie stawia przed nimi działalność w strukturach spółdzielni, aktywizują ich, zaś sukcesy mobilizują do dalszej pracy. Gdy początkujący przedsiębiorcy w młodym wieku zmierzą się z trudnościami i poznają wartość pracy, to w dorosłym życiu będzie im na pewno łatwiej. Oby więcej takich inicjatyw, jak „Karmelka” – przynoszą dumę szkole, a w perspektywie zaradnych, przedsiębiorczych obywateli całej Polsce.

 

Na zdjęciu głównym: uczennice działające we władzach „Karmelki” na uroczystym wręczeniu nagrody dla najlepszej spółdzielni w kraju (fot.: Sławomir Zdunek)
zdjęcia: archiwum Gimnazjum nr 2 w Lubartowie

 

Więcej o ruchu spółdzielczym w Polsce (i konkursie Panoramy Lubelskiej „Lider Spółdzielczości”):

Dobry interes to nie tylko biznes – Panorama Lubelska, styczeń 2015
Relacja z Gali rozdania nagród w konkursie „Lieder Spółdzielczości” – Panorama Lubelska, marzec 2015


Mikołajki w szkolnym sklepiku prowadzonym przez spółdzielnię (fot.: Małgorzata Wysoczyńska)


Podziel się
Oceń

Komentarze