– Przedsiębiorcy z sektora MŚP bardzo często rozważają kredyt na innowacje technologiczne jako źródło finansowania innowacyjnych pomysłów. W dotychczasowych pięciu naborach do BGK wpłynęło blisko 1,9 tys. wniosków o dofinansowanie. Co więcej, są to tylko wnioski składane przez mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa, dla których górną granicą jest zatrudnienie maksymalnie 250 pracowników – mówi Mateusz Szulc z Departamentu Programów Europejskich Banku Gospodarstwa Krajowego.
Kredyt na innowacje technologiczne (inaczej premia technologiczna) to flagowy program wsparcia Banku Gospodarstwa Krajowego, skierowany do mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw. Jest finansowany z unijnego Programu Inteligentny Rozwój. Firma, która chce ubiegać się o dotację, musi przede wszystkim mieć pomysł na innowacyjny biznes, gdzie – w wyniku wdrożenia nowej technologii – powstanie całkiem nowy bądź znacząco ulepszony produkt czy usługa.
– O dofinansowanie mogą się ubiegać firmy, które rzeczywiście mają wysoki poziom innowacyjności. Eksperci oceniający taki projekt będą rozpatrywać, czy produkt bądź usługa – które powstaną w wyniku jego realizacji – będą innowacyjne na skalę ogólnokrajową. Innowacyjność ograniczająca się jedynie do obszaru przedsiębiorstwa to za mało, żeby skorzystać z tego dofinansowania – mówi Mateusz Szulc.
Premią technologiczną z BGK firma może sfinansować między innymi zakup środków trwałych, czyli maszyn i urządzeń niezbędnych do wdrożenia nowej technologii (zarówno nowych, jak i używanych). Dofinansowanie obejmuje jednak dużo szerszy katalog kosztów kwalifikowanych.
– Premia technologiczna może również dofinansować wydatki związane z budową lub rozbudową budynku. W tym przypadku dofinansowanie obejmie tylko tę powierzchnię, która jest wykorzystywana bezpośrednio do produkcji. Dofinansowanie może również objąć zakup patentu, know-how, licencji, która ma być wdrożona w ramach takiego projektu, koszt dzierżawy lub nabycia nieruchomości oraz wydatki towarzyszące, czyli studia, ekspertyzy, koncepcje opracowywane przez doradców zewnętrznych – precyzuje Mateusz Szulc.
Aby ubiegać się o premię technologiczną z unijnych środków, firma musi mieć zdolność kredytową i uzyskać najpierw promesę udzielenia kredytu technologicznego w jednym z 20 banków komercyjnych, które współpracują z BGK.
– Pierwsze kroki przedsiębiorca powinien skierować do jednego z banków komercyjnych, które z nami współpracują. Jest to 20 banków, w tym również banki spółdzielcze. Przedsiębiorca powinien zgłosić doradcy kredytowemu, że potrzebuje promesę kredytu technologicznego lub warunkową umowę kredytu technologicznego. Kładziemy bardzo duży nacisk na to, aby szkolić pracowników banków komercyjnych w zakresie prawidłowej obsługi klientów zainteresowanych tym dofinansowaniem, dlatego oni już wtedy wiedzą, co dalej zrobić. Muszą ocenić zdolność finansową tego przedsiębiorcy i wystawiają mu dokument, który to potwierdza – tłumaczy Mateusz Szulc.
Mając już promesę kredytu technologicznego wystawioną przez bank komercyjny, przedsiębiorca może złożyć do BGK wniosek o dofinansowanie. Ten podlega ocenie zewnętrznych ekspertów branżowych, którzy sprawdzają przede wszystkim poziom innowacyjności projektu.
Kwota pojedynczej dotacji może sięgnąć 6 mln zł. Jeżeli dofinansowanie zostanie przyznane, wówczas BGK spłaci część kredytu zaciągniętego przez firmę w banku komercyjnym. Oznacza to, że premia technologiczna nie trafia do firmy, ale bezpośrednio na rachunek banku i pomniejsza kwotę zobowiązania.
– Jest to nietypowa dotacja, ponieważ przedsiębiorca nie otrzymuje dofinansowania bezpośrednio na swój rachunek, do własnego rozporządzania. Natomiast BGK spłaca za niego część kredytu, który zaciągnął w banku komercyjnym na sfinansowanie inwestycji – mówi Mateusz Szulc.
W dotychczasowych pięciu naborach do Banku Gospodarstwa Krajowego wpłynęły dokładnie 1 883 wnioski o dofinansowanie premią technologiczną, z których 771 zostało ocenionych pozytywnie. W tej chwili BGK ma podpisanych z przedsiębiorstwami MŚP ponad 500 umów o dofinansowanie, a kwota wypłaconego wsparcia sięga już prawie 970 mln zł (od grudnia 2016 roku).
Jedną z firm, które skorzystały z tej formy wsparcia, jest producent odzieży termoaktywnej Filati, na rynku znany głównie pod marką Brubeck. Korzystają z niej profesjonalni sportowcy, m.in. członkowie Polskiego Związku Alpinizmu, a marka wspiera też biegaczy, lekkoatletów czy zawodników motocross. Jej fabryka w Zduńskiej Woli pracuje na najnowocześniejszych maszynach, a rozwiązania produkcyjne bazują na badaniach naukowych i chronionej tajemnicą wiedzy o składzie i właściwościach użytych surowców i ich odpowiednim łączeniu.
– Technologia, którą Brubeck tworzy na bazie najnowocześniejszych maszyn, jakie są produkowane na świecie, daje możliwości stworzenia zupełnie nowego, nieistniejącego jeszcze na rynku produktu. Jest to produkt mocno spersonalizowny, przeznaczony dla indywidualnego klienta – mówi Mirosław Kubiak, właściciel Filati.
Firma przy wsparciu BGK – korzystała z unijnych dotacji już trzykrotnie. W 2005 roku otrzymała dotację na wdrożenie nowoczesnej technologii produkcji w ramach Programu Innowacyjna Gospodarka. Zaowocowało to ekspansją na rynki zagraniczne i produkcją na zlecenie znanych marek, takich jak Helly Hansen. Z kolei dwa lata temu Filati uzyskała premię technologiczną z BGK na opracowanie i wdrożenie do produkcji innowacyjnej dzianiny dla bielizny EMS (Electrical Muscle Stimulation, elektrostymulacja mięśni).
– We współpracy z BGK realizujemy już trzeci projekt unijny. Pierwszym było wdrożenie naturalnych włókien wełny w technologii seamless, drugim – bielizna tekstroniczna. Trzeci projekt to antybakteryjne, antykleszczowe dzianiny, ale w ramach tej współpracy zrealizowaliśmy również projekt laboratorium technologicznego dla produktów firmy – mówi Mirosław Kubiak.
Kolejne wnioski o dofinansowanie premią technologiczną innowacyjni przedsiębiorcy z sektora MŚP mogą składać od 15 października. To już szósty konkurs uruchomiony przez BGK.
– Od tego dnia jest aktywny generator wniosków o dofinansowanie, czyli narzędzie działające w przeglądarce internetowej, za pośrednictwem którego można przygotować wniosek i złożyć go w wersji elektronicznej. Wnioski o dofinansowanie można składać aż do 27 lutego przyszłego roku, do rozdysponowania w tym naborze mamy około 350 mln zł – mówi Mateusz Szulc z Departamentu Programów Europejskich Banku Gospodarstwa Krajowego.
Komentarze