Udział w imprezie weźmie 29 zawodników AZS UMCS Lublin. Wśród nich kandydaci do medali, także tych złotych. Mowa przede wszystkim o paniach broniących zielono-białych barw: Sofii Ennaoui (1500 metrów), Paulinie Gubie (pchnięcie kulą), Karolinie Kołeczek (100 metrów przez płotki), Darii Zabawskiej (rzut dyskiem) czy Malwinie Kopron (rzut młotem).
Pierwsza z nich będzie bronić tytułu wywalczonego przed rokiem w Lublinie. Jest zdecydowaną faworytką w swojej konkurencji. Do Radomia jedzie z wynikiem 4:04.06 sekundy. Kolejna w stawce reprezentantka AZS-u Poznań ‒ Martyna Galant biegała w tym sezonie przeszło sześć sekund wolniej (4:10.69 sekund). Każdy inny scenariusz niż wygrana Ennaoui byłby dużym zaskoczeniem.
Do obrony tytułu stanie również Paulina Guba. W 2018 roku podczas zmagań przed własną publicznością uzyskała 18.82 metra. Co prawda w tym sezonie tak daleko jeszcze nie pchała, ale przewodzi na listach krajowych z wynikiem 18.65 metra. Tuż za jej plecami znajduje się jednak Klaudia Kardasz, broniąca barw Podlasia Białystok (18.34 metra). To właśnie te zawodniczki z dużym prawdopodobieństwem rozdzielą pomiędzy sobą dwa pierwsze miejsca. Kandydatką do zwycięstwa jest aktualna mistrzyni Europy ‒ Paulina Guba. W ostatnich startach nie prezentuje jednak swojej najwyższej dyspozycji, która szykowana jest na jesienne Mistrzostwa Świata w Doha. Ciężkie treningi sprawiają, że próby póki co wahają się w okolicach 18 metra.
Zdecydowanie lepiej na tym etapie przygotowań do MŚ wygląda forma Karoliny Kołeczek. Jej pojedynek z Klaudią Siciarz na dystansie 100 metrów przez płotki zapowiada się niezwykle ciekawie. Podczas ubiegłorocznych zmagań górą była Siciarz, która przy bardzo sprzyjającym wietrze (ponad 2m/s) uzyskała czas 12.74 sekundy. W tym sezonie jednak listy otwiera Kołeczek, która podczas zawodów w Chorzowie wykręciła 12.75 sekundy. Co najważniejsze akademiczka regularnie osiąga rezultaty w granicach 12.80 sekundy. Klaudia Siciarz w najlepszym swoim występie w sezonie uzyskała 12.82 sekundy. Rywalizacja na tym dystansie będzie jedną z najbardziej zaciętych podczas radomskich zmagań.
Również jako liderka tabel na starcie stanie Daria Zabawska. W konkursie dyskobolek o złoto powalczy z Lidią Augustyniak (MKL Toruń). Będzie to rewanż za MP 2018. Wtedy minimalnie lepsza była ta druga. Teraz na papierze lepszym wynikiem pochwalić może się Zabawska (62.36 metra). Najlepszy rezultat w tym sezonie jej rywalki to 59.42 metra. Konkurs rządzi się jednak swoimi prawami. W Lublinie (2018) kwestia wygranej rozgrywała się na bliższych odległościach (ok 56 metrów).
Przed szansą na pierwsze złoto Mistrzostw Polski stanie również Malwina Kopron. W Radomiu nie pojawi się mistrzyni świata ‒ Anita Włodarczyk. Zatem najgroźniejszą rywalką będzie Joanna Fiodorow (AZS Poznań). To właśnie ona ma najlepszy rezultat spośród startujących (74.71 metra). Druga w tym zestawieniu jest Kopron (71.55 metra). Jej dyspozycja idzie jednak w górę, co mogliśmy zauważyć choćby podczas wygranych, niedawnych zawodów w Göteborgu.
- Anity nie będzie w Radomiu, a także na Mistrzostwach Świata w Doha. Zmaga się z problemami zdrowotnymi. Bardzo mi przykro z tego powodu. Gdybym wygrała w Radomiu, byłoby bardzo fajnie. Na pewno będę walczyła o zwycięstwo. ‒ mówiła w lipcu Malwina Kopron.
O jak najlepsze wyniki postarają się również inni zawodnicy z Lublina, wśród których również można znaleźć kilka szans medalowych. Do Radomia pojadą także: Rafał Fedaczyński, Michał Baranowski, Wiktoria Drozd, Jakub Hołub, Maciej Hołub, Krzysztof Hołub, Michał Jabrzyński, Andrzej Jaros, Elżbieta Jaroszewicz, Damian Kamiński, Michał Kitliński, Karol Kania, Małgorzata Kołdej, Bartosz Leszczuk, Michał Ławruszko, Szymon Mazur, Cezary Mirosław, Kamil Oleszek, Natalia Pietruczuk, Dariusz Samarczenko, Olgierd Stański, Piotr Wiśniewski, Alicja Wrona, Szymon Żywko.
Wielkim nieobecnym w zespole z Lublina jest Michał Sierocki (110 metrów przez płotki), którego tuż przed MP ze startu wyeliminowała kontuzja.
Komentarze