Reklama
wtorek, 26 listopada 2024 12:46
Reklama

Medycyna przyszłości oparta będzie na urządzeniach ubieralnych. Wpłyną na zwiększenie wydajności mózgu, a nawet przyspieszą gojenie się ran

Technologia ubieralna jest coraz bardziej zaawansowana. Najnowsze inteligentne zegarki służą już nie tylko do monitorowania treningów sportowych, lecz także sprawdzą się w roli osobistych asystentów, urządzeń do pomiaru parametrów zdrowia czy wykrywania wczesnych oznak zawału. Opaski zakładane na głowę potrafią z kolei reagować na pracę mózgu, co przełoży się na aktywność umysłową np. w trakcie medytacji.
Medycyna przyszłości oparta będzie na urządzeniach ubieralnych. Wpłyną na zwiększenie wydajności mózgu, a nawet przyspieszą gojenie się ran

Autor: pixabay

Gadżety do noszenia stają się coraz bardziej inteligentne i innowacyjne. Indyjska firma technologiczna GOQii stworzyła asystenta, który jest w stanie od podstaw przygotować biegaczy do udziału w maratonach oraz innych zawodach biegowych. Run GPS to klasyczna opaska sportowa, która oprócz pomiaru podstawowych parametrów życiowych pozwoli ułożyć profesjonalny, trzymiesięczny plan treningowy.

Najnowsze zegarki Apple Watch wyposażono z kolei w moduł EKG, który monitoruje pracę serca użytkownika i jeśli wykryje wczesne objawy zawału – informuje o tym najbliższych. Naukowcy z University of Wisconsin-Madison poszli o krok dalej i skonstruowali opaskę leczniczą z nanogeneratorem wytwarzającym prąd z tarcia powstającego podczas noszenia urządzenia. Pozyskana energia przesyłana jest do plastrów wyposażonych w elektrody przyspieszające gojenie się ran.

Technologie ubieralne mogą pomóc także w medytacji. Opaska Muse wyposażona jest w moduł EEG, który nieustannie dokonuje pomiaru aktywności elektrycznej mózgu. Zebrane dane pozwalają ustalić aktualny poziom skupienia podczas ćwiczeń. Dzięki tym informacjom asystent medytacyjny może na bieżąco modyfikować ścieżkę dźwiękową, dopasowując ją do nastroju i poziomu koncentracji użytkownika.

– Muse to opaska reagująca na pracę mózgu, która rozpoznaje aktywność umysłową w trakcie medytacji i przekłada ją na dźwięki pogody. Kiedy coś nas rozproszy, znajdziemy się w środku burzliwego frontu, a gdy uda nam się znów skupić na swoim oddechu i wyciszyć, to i pogoda, którą słyszymy, zacznie się uspokajać. Nowe urządzenie jest wyposażone w trzy nowe czujniki, które pozwalają na monitorowanie tętna, tempa oddechu i ruchu – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Nadia Kumentas z firmy Interaxon.

Prawdziwym przełomem w sektorze technologii ubieralnych są urządzenia pełniące funkcję interfejsu mózg–komputer. Prototypowa opaska Edge od firmy Humm monitoruje aktywność mózgu i wykorzystuje impulsy elektryczne do stymulowania kory przedczołowej użytkownika. Wczesne testy urządzenia wykazały, że kilkuminutowa sesja stymulacyjna może na kilka godzin poprawić zdolności poznawcze o 10–20 proc. Edge jest jednak dopiero w fazie testów, urządzenie nie przeszło jeszcze procesu certyfikacyjnego, który dopuściłby je do powszechnego użycia.

Tymczasem na popularności zyskują takie opaski jak Muse, które monitorują aktywność mózgu i nie ingerują bezpośrednio w jego pracę. Podobnie jak opaski sportowe pełnią rolę wspomagającą wykonywanie konkretnych czynności.

– Muse pozwala się nauczyć medytacji i skupienia. Wiele osób rozpoczynających swoją przygodę z medytacją nie ma pewności, czy robi wszystko tak, jak należy, ponieważ trudno jest to ocenić samodzielnie. Dlatego opracowaliśmy to narzędzie, które pozwala uzyskiwać wyniki, a na końcu tworzy raporty, dzięki czemu wiemy, przez jak długi czas udało nam się wyciszyć – mówi Nadia Kumentas.

Z badań przeprowadzonych przez Market Research Engine wynika, że w najbliższych latach branża technologii ubieralnych będzie się rozwijać w tempie 15 proc. w skali roku, a do 2022 roku osiągnie wartość ponad 51 mld dol.


Podziel się
Oceń

Komentarze