Już miesiąc mija od dnia, który zmienił życie 9 rodzin z Zawadówki.
20 kwietnia doszło do pożaru budynku wielorodzinnego w Zawadówce koło Rejowca. W wyniku jego dach nad głową straciły 22 osoby. Spłonęło praktycznie wszystko : budynek mieszkalny, wyposażenie, odzież, żywność, dokumenty. Z ogniem walczyło przez prawie 6 godzin 10 zastępów Państwowej Straży Pożarnej i 3 zastępy strażaków ochotników. Z minuty na minutę nadzieja mieszkańców domu malała. Prawdopodobną przyczyną pożaru był wybuch butli z gazem.
Pogorzelcy stracili dorobek swojego życia. Na pomoc od pierwszych chwil ruszyli sąsiedzi. Pierwszą noc poszkodowani spędzili w pobliskich domach.. Potem przeniesiono ich do byłej szkoły podstawowej w Leonowie. Na wsparcie dla pogorzelców wojewoda lubelski przeznaczył 54 tys. złotych, Fundacja Po Prostu Pomagam ruszyła ze zbiórką środków. To wszystko jednak to kropla w morzu potrzeb. Budynek, w którym mieszkały rodziny przed pożarem nadaje się tylko do rozbiórki. Potrzebny więc nowy dom dla pogorzelców.
Wszystkich, którzy chcą i mogą pomóc zachęcamy do kontaktu z GOPS w Rejowcu lub Urzędem Miejskim w Rejowcu. Jeśli możesz nie czekaj - pomóż.
Komentarze